Drodzy Przyjaciele,
na stronie odnowklasztor.pl zapadło milczenie, co nie oznacza, że ucichły nasze starania o Karmel przy ul. Łobzowskiej w Krakowie. Od roku podejmujemy starania o renowację kotłowni. Konieczne jest przystosowanie starej kotłowni do obecnych wymogów, by wstawić tam nowe piece. Niestety, w tak ważnej dla nas sprawie nie możemy podjąć potrzebnych działań. Po licznych konsultacjach i ekspertyzach inwestycja wciąż oczekuje na ostatnie pozwolenie konserwatora zabytków. Mimo prób przyspieszenia tego procesu, projekt kotłowni utknął w urzędzie. Znawcy tematu mówią, że zgodnie ze zwyczajem, będzie musiał odleżeć tam kilka miesięcy. Od decyzji konserwatora zabytków zależy, czy jeszcze przed zimą będziemy mogły podjąć remont kotłowni, o który zabiegamy od… minionego lata.
Marzymy również o wymianie drugiej bramy wjazdowej, co umożliwi położenie drogi wewnętrznej do klasztoru (na którą otrzymałyśmy już pozwolenie!), ale z powodu braku jakiejkolwiek dotacji nie jest to w tym momencie możliwe. Praca przy murze będzie dużo bardziej kosztowna (co najmniej 200 tys. zł.), wymaga rekonstrukcji na dłuższym odcinku, niż przy pierwszej bramie. Wasze ofiary to olbrzymi wkład w tę inwestycję. Ale nie stać nas na podjęcie jej bez dotacji. Jeśli tylko otrzymamy dofinansowanie na odnowę zabytkowego muru, ruszymy z pracami.
Dziękujemy za Waszą życzliwość i zrozumienie. Za finansowe wsparcie, które jest bezcenne. Przyczyniacie się nie tylko do odnowy klasztoru jako miejsca modlitwy, ale również do renowacji krakowskiego zabytku, za co miasto powinno Wam uczciwie podziękować! Niech Matka Boża z Góry Karmel, nasza Matka i Królowa, otoczy Was swoją miłością i opieką. Niech będzie dla Was znakiem i potwierdzeniem obecności i pomocy Boga. Niech Was prowadzi i uczy w pokoju i z ufnością przejść przez doświadczenia życia.
Pozdrawiamy Was serdecznie!